poniedziałek, 25 kwietnia 2011

Największym wrogiem dla Barcelony jest ona sama

    Zapraszam do wywiadu z David Ruiz de la Torre z hiszpańskiej Marci.  Co oznacza dla ludzi z Madrytu zwycięstwo przeciwko Barcelonie?
    Wydaje mi się, że wielką ulgę, kolejne przegrane wprawiały w kompleks niższości fanów Realu. Johan Cruyff powiedział, że to Barcelona chciała grać w piłkę, Real nie, zgadzasz się z tym?
    Nie uważam, że jest to dokładnie tak, jak on to sformułował, ale z pewnością Mourinho i Real, wiedzą, że żeby wygrać z Barceloną niemożliwym jest grać tą samą bronią, co Katalończycy. Powiedzmy, że jest to kolejny styl, mniej lub bardziej przyjemny, ale jest to także futbol i służy wygrywaniu.
Kto był najlepszym zawodnikiem Relu w obu meczach?
Pepe. On zdestabilizował grę Messiego i Barcy, to było nieoczekiwane. To była niespodzianka dla wszystkich.
    Czy Mourinho jest najlepszym, co mogło się przydarzyć Realowi? Wszyscy zawodnicy Królewskich kochają go, a fani z Bernabeu zaakceptowali nawet defensywny styl gry Realu. Czy Mou jest nietykalny w Madrycie?
    Z pewnością Mou jest nietykalny. On był nietykalny przed meczem i jest teraz, nawet bardziej. Nie wiem, czy to najlepsze, co mogło przydarzyć się Realowi Madryt. Czas pokaże. Nadal jest wiele do zrobienia, ale z pewnością prawdą jest, że fani chcą tytułów, a w ich desperacji są gotowi, że drużyna nie gra akademickiego futbolu.
W obecnej sytuacji Barca może się bać Realu? Czy od ostatniej środy wszystko się zmieniło?
    Nie wierzę, że wszystko się zmieniło. To był tylko jeden mecz. Zauważ, żę w drugiej połowie Barca miała przez prawie cały czas piłkę i możliwość strzelenia gola. Wszystko, co Barca musi zrobić, to przezwyciężyć słabości, a znaleźć sposób na Pepe, a także poszukać najlepszego rozwiązania poradzenie sobie z kontuzjami. Real jest w tej chwili na topie, zdobyli Puchar Króla, czy istnieje ktoś obecnie, kto może ich pokonać? Czy Real wygra Ligę mistrzów?
    Nie mogę się z Tobą całkowicie zgodzić. Real wygrał tylko jeden mecz i to z dużym szczęściem. Nic więcej. Dla mnie Barca jest o krok dalej. Wierzę, że jest faworytem do zwycięstwa w Lidze Mistrzów. W zasadzie, to największym wrogiem Blaugrany jest obecnie ona sama, nie Real, czy ktokolwiek inny. Czy Real wygra wszystko w następnym sezonie, zdobyć tryplet, patrząc na to, gdzie zaszedł obecnie?
    To nie możliwe to przewidzieć. Nikt tego nie wie. Nawet Florentino Perez, ale z pewnością prawdą jest, że bardzo trudno to osiągnąć. Tylko sześć zespołów to osiągnęło – Celtic, Ajax, PSV, United, Barca i Inter, w ciągu 56 lat.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz